20 marca Anno Domini 2018 r., w piękne wtorkowe popołudnie Jego Katolicka Wysokość Paweł Karol Medyceusz Zep płynął wraz ze swoimi żołnierzami statkiem przez bezkresne przestrzenie Oceanu Wirtualnego. W pewnym momencie, idealnie na szerokości geograficznej 10°S oraz długości geograficznej 15°W odkrył nieduży kawałek lądu - wyspę, idealnie nadającą się do zamieszkania. Piękny ląd tak bardzo go skusił, że kazał przybić do brzegu i rozbić w pobliżu obóz.
(http://funkyimg.com/i/2DAeu.jpg)
Widok wyspy z miejsca przybicia statku JKW Medyceusz Zep
Książę tak zachwycił się pięknem tej wyspy, że postanowił ją skolonizować i założyć na niej państwo idealne. Jako, że leżała na morzu otwartym i była niczyja, nie było ku temu przeszkód. Wydawała mu się niezamieszkana, aczkolwiek dla upewnienia się kardynał nakazał swoim ludziom udać się w jej głąb w poszukiwaniu śladów cywilizacji i ludów pierwotnych. Sam zasiadł w namiocie i zaczął szkicować Deklarację Kolonizacji. Wyspę postanowił nazwać Nowe Wienisławowo.
(http://funkyimg.com/i/2DAeM.png)
Nowa Atlantyda zaznaczona na fioletowo na mapie
Jego Katolicka Wysokość jak najprędzej dał znać o odkryciu mieszkańcom dawnego Księstwa Sieny oraz Kniaźstwa Wienisławowo (za pomocą telefonu satelitarnego, jakby ktoś miał wątpliwości), którzy ochoczo zaczęli przybywać za swoim władcą wraz ze swoim majątkiem i czekali na jego dalsze posunięcia. Nowe państwo ktoś musi przecież wybudować. Natomiast ze zwiadu żołnierze jeszcze nie powrócili...
(http://funkyimg.com/i/2DAsM.jpg)
Część oddziału wróciła z pierwszego rekonesansu. Żołnierze nie są w stanie powiedzieć jak duża jest w rzeczywistości wyspa. Zauważyli, że dżungla kryje prastare ruiny. Najwyższy Przywódca już teraz wie, że Nowe Wienisławowo może być rajem dla turystów i ludzi, którzy pragną odpoczynku.
(http://funkyimg.com/i/2DB5n.jpg)